Piosenka opowiada o kobiecie, która w okresie zbliżających się świąt Bożego Narodzenia, rozmyśla o rozstaniu z ukochanym. Chciałaby uciec od zgiełku związanego ze świętami. "Nadchodzi Boże Narodzenie. Wycinają drzewa, wystawiają renifery i śpiewają piosenki o radości i pokoju. Och, chciałabym mieć rzekę, po której mogłabym odjechać na łyżwach..." Na początku utworu został wykorzystany fragment "Jingle Bells".